Hipochondria – Czy wmawiam sobie choroby?

Hipochondria – Czy wmawiam sobie choroby?

Żyjemy w czasach, w których choroby dotykają dosłownie każdego. Jesteśmy na nie narażeni codziennie, a ich ilości nie da się zliczyć. Niektórych jeszcze absolutnie nie znamy. Stale badamy objawy i przyczyny ich występowania. Nieznane wirusy, brak antidotum, szczepionki, leki – to wszystko jest naszą codziennością. Zdarza się, że możemy żyć z chorobą latami i nic o niej nie wiedzieć. Często też szukamy powodów naszego bólu w niepewnych źródłach, stawiając diagnozę w 80% sami. W ten sposób wmawiamy sobie choroby i stajemy się hipochondrykami.

Co to jest hipochondria?

Hipochondria zaburzenie somatoformiczne, którego dominującą cechą jest stałe nieuzasadnione przekonanie o istnieniu przynajmniej jednej poważnej, postępującej choroby somatycznej. Osoba cierpiąca na hipochondrię ujawnia uporczywe skargi somatyczne lub stale skupia uwagę na ich fizycznej naturze. Normalne czy banalne doznania lub przejawy są często interpretowane jako nienormalne i świadczące o chorobie, a uwaga skupiona jest zwykle na jednym czy dwóch narządach albo układach ciała. Zaburzenie to bardzo często występuje w depresji.

 

Objawy hipochondrii

Najbardziej powszechnym objawem hipochondrii jest strach przed normalnymi stanami naszego organizmu. Bicie serca, oddychanie, wypróżnianie czy pocenie się są dla hipochondryka symptomami poważnej choroby. Osoba zaburzona traktuje lekkie dolegliwości, takie jak katar, kaszel, niewielki ból, za poważne problemy. Sprawdza też co chwilę stan swojego ciała pod względem oznak choroby. Nadmiernie rozmawia o swoim stanie zdrowia, skupia na tym większość swojej uwagi. Częste wizyty lekarskie są dla takiej osoby normą. Często też przegląda strony internetowe w poszukiwaniu objawów. Czasami bywa tak, że hipochondryk unika wizyty lekarskiej z obawy przed poważną diagnozą. Nie uspokajają też negatywne testy czy dobre wyniki badań, ponieważ osoba z zaburzeniem nie do końca jest w stanie w nie uwierzyć.

 

Przyczyny hipochondrii

Przyczyny występowania hipochondrii trudno określić jednoznacznie. Niektórzy będą reagować w takich samych warunkach lękiem, a drudzy nie. Do rozwoju tego zaburzenia może przyczynić się poprzednie doświadczenie przeżytej choroby własnej lub kogoś bliskiego. Prowadzi to do powstania specyficznych przekonań na temat objawów. Hipochondrię można nabyć także przez informacje podawane w mediach i niezadowalającą opiekę lekarską. Kolejną przyczyną jest nadopiekuńczość rodziców. Częste hospitalizacje dziecka mogły spowodować dorastanie w strachu o swój stan. Innym objawem jest zwrócenie na siebie uwagi. Dużo ludzi próbuje wywołać współczucie u innych, poprzez opowiadanie o swoich problemach.

 

Leczenie hipochondryka

Hipochondria to zaburzenie, które można kontrolować w codziennym życiu. Przynosi ona jednak dyskomfort dla chorego i jego bliskich,  gdy się nasila. Zamartwianie się oraz częste rozmowy o swoim stanie zdrowia wzbudzają negatywne emocje w najbliższym otoczeniu. Złe myśli i nastawienie hipochondryka zaburzają mu pozytywizm i radość z życia. Gdy problem nie ustępuje, warto wybrać się do psychologa, aby sprawdził, czy coś dzieje się w naszej psychice. Gdy do czynienia mamy z mocno nasiloną nerwicą hipochondryczną potrzebna będzie odpowiednia terapia.